ZAŁÓŻ KONTO, ZBIERAJ PUNKTY I WYMIENIAJ NA RABATY

Dobra herbata na mieście? Łatwo ją zepsuć!

Herbata coraz bardziej zyskuje na popularności, ale napić się dobrej filiżanki herbaty „na mieście” wcale nie jest łatwo. Wiele miejsc oferuje wysokiej jakości herbatę liściastą, żeby tylko ją popsuć.

Oto lista najgorszych zbrodni na herbacie, które zdarzają się zbyt często.

Sparz herbatę!

Herbata zielona, herbata oolong i herbata biała mają bardzo delikatne liście. Zalewanie ich wrzącą wodą jest bolesne dla liści, a tym samym dla naszych kubków smakowych. Herbata staje się gorzka i nie da się wyczuć lekkich, ale pełnych aromatów. Miejsca, które parzą herbatę powinny inwestować w sprzęt, który podgrzewa wodę do odpowiedniej temperatury, jeśli nie mają ochoty jej studzić. W ostatnich latach bardzo spadły ceny na przykład czajnika z funkcją grzania wody do 70*C, 80*C i 90*C. A może po prostu użyć zwykłego termometru?

Stłamś liście!

Wszystkie liście herbaty potrzebują miejsca do rozwinięcia się. Wciskanie herbaty do małych parzydełek, sprawia, że jej aromat pozostaje wewnątrz, a nie w naszej gotowej herbacie. Im więcej wody znajduje się w kontakcie z powierzchnią herbaty tym lepszy smak uzyskamy!

Przeparz herbatę!

Każdą herbatę możesz zepsuć przez jej przeparzenie. Zostaw liście herbaty w wodzie na zbyt długo i przeparz herbatę. Na to nie jest odporna nawet czarna herbata! Jak często zdarza się, że obsługa wręcza ci kubek z wesoło dyndającym sznurkiem od torebki? Wiele miejsc używa stoperów do odmierzania czasu parzenia herbaty i nie wydaje jej klientom dopóki herbata nie jest gotowa. Tak to się powinno robić! Pierwsze parzenie dla większości herbat wynosi 2-3 minuty. Pierwsze? Już tłumaczę.

Zmarnuj herbatę!

Wiele wysokiej klasy restauracji podaje drogie herbaty, które kosztują kilkadziesiąt złotych za kilka gramów. Wysokiej jakości liście mogą być parzone wiele razy, a pełny aromat herbaty uzyskuje się dopiero przy drugim czy trzecim parzeniu. Ale nie, najlepiej wyrzucić liście herbaty zaraz po pierwszym parzeniu lub zgnieść je french pressem pozostawiając w nich małą ilość wody. W konsekwencji dostajemy herbatę o słabym smaku lub pełną goryczy. Oczywiście, najlepiej to zamaskować cukrem lub aromatem.

Dobra herbata nie potrzebuje cukru i innych dodatków.

Tekst po polsku na podstawie: chicagoist.com/2014/04/02/do_you_even_steep_how_chicago_resta.php

Pyszne rooibosyZobacz wszystkie

Youtube Czajnikowy.plWszystkie filmy

Poznaj produkty Czajnikowy.pl

Przeczytaj również

Zbiory herbaty w Darjeeling

Odkąd Dr. Archibald Campbell zasadził pierwsze krzewy herbaciane w Darjeelingu w roku 1839 do połowy[...]

Kalebasa: Yerba Mate

Kalebaza, calebasse jest to hiszpańska nazwa tykwy, rośliny pochodzącej z Afryki i Azji. Tykwa należy[...]

S: Souchong, oznaczenie jakości herbaty

Souchong jest to oznaczenie jakości herbaty. Skrót literowy dla tej grupy herbat to „S”. Oznacza,[...]

Czy można mieszać bombillą podczas picia Yerba Mate?

Wiele źródeł podaje, że zdecydowanie nie wolno mieszać bombillą, kiedy pijemy Yerba Mate. Tym samym[...]

Jak długo można trzymać Yerba mate w naczyniu? Jakie robić odstępy między kolejnymi parzeniami?

Yerba Mate można parzyć kilka razy, a nawet kilkanaście razy. Ten sam susz można zalewać[...]

4 Comments

Goździki: właściwości, działanie. Dodatki do herbaty

Przede wszystkim goździki są antyseptyczne, więc pomagają przy różnego rodzaju infekcjach. Ponadto mają działanie przeciwbólowe,[...]

Nestea Lemon Light: opinie, recenzja

Nestea Light Lemon ma przyjemny lekko brązowy kolor… niestety na tym kończą się przyjemności. Chyba,[...]

Yerba Mate dla początkujących

W specjalnym wydaniu Czajnikowego znajdziecie dużo przydatnych informacji o Yerba Mate w szczególności dla początkujących.[...]

Dodaj komentarz

Powiadom o dostępności Proszę podać adres e-mail, który zostanie użyty tylko do poinformowania, że produkt wrócił do naszego magazynu.