Rooibos
Aspalathus linearis, red bush, czerwonokrzew afrykański. Nazwa pochodzi z języka afrykańskiego i oznacza czerwony krzak. Roślina ceniona przez ludy afrykańskie od dawna występuje dziko w Republice Południowej Afryki, gdzie obecnie, w okolicy Kapsztadu jest dziś uprawiana. Do Europy rooibos trafia dopiero w XX w za sprawą rosyjskiego pochodzenia kupca o nazwisku Benjamin Ginsberg wywodzącego się z rodziny handlującą herbatą. Dostrzegł on potencjał ekonomiczny rooibosa i możliwości sprzedaży w Europie i dzięki temu w 1904 roku roślina ta pojawiła się na europejskim rynku. Po roku 1930 gdy przeprowadzono szereg badań zauważono jego zdrowotne działanie. Rooibos stał się popularny co pociągnęło rozrost plantacji tej rośliny w RPA. Wkrótce jednak okazało się, że podaż przewyższa popyt i plantacje zaczęły jedna po drugiej bankrutować. Powstało w efekcie stowarzyszenie plantatorów rooibosa w Republice Południowej Afryki stojące na straży interesów plantatorów oraz dbające o odpowiednią jakość eksportowanego towaru.
Zbiory rooibosa, odbywają się w środku lata czyli około stycznia. Następnie jest cięty na niewielkie fragmenty o długości 1-3 mm. Tutaj po wysuszeniu kończy się proces produkcji rooibosa zielonego. Rooibos czerwony natomiast jest miażdżony walcami i usypywany w kopczyki gdzie zachodzi fermentacja przypominająca fermentację herbaty.
Rooibos zawiera witaminę C i rutynę dzięki czemu poprawia odporność. Zawiera wapń i potas oraz łatwo przyswajalne żelazo. Zawiera także fluor. Ceniony jest także przez kobiety brzemienne lub karmiące piersią ponieważ łagodzi mdłości towarzyszące często ciąży oraz wzmaga laktację. Podawany małym dzieciom usprawnia pracę jelit i chroni przed kolką. Nie zawiera kofeiny ani garbników a co za tym idzie można go bez obaw podawać nawet niemowlętom. Wspomaga wydzielanie serotoniny i działa przeciwdepresyjnie. W upały skutecznie nawadnia.
Rooibos parzy się wrzątkiem używając filtrów papierowych lub gęstego sitka, drobne listki rooibosa nastręczają nieco trudności przy oddzielaniu od naparu. Parzenie trwa od 3 do 5 minut przy czym nie są to sztywne ramy. Dłuższe parzenie nie zaszkodzi rooibosowi ponieważ nie przeparza się. Polecany jest także na zimno z dodatkiem owocowego soku.
Pyszne rooibosyZobacz wszystkie
Herbata rooibos eggnog 50g
Herbata rooibos banan z czekoladą 50g
Herbata rooibos ananasowo cytrynowy sorbet 50g
Herbata rooibos Rooibos zielona 50g
Herbata rooibos pomarańcza naturalna 50g
Herbata rooibos Funky Lemon naturalna 50g
Youtube Czajnikowy.plWszystkie filmy
Poznaj produkty Czajnikowy.pl
Herbata czysta
179 Produkty
Herbata aromatyzowana
72 Produkty
Herbata zielona matcha
15 Produkty
Herbata czerwona pu-erh
6 Produkty
Herbata owocowa i ziołowa
85 Produkty
Yerba mate aromatyzowana
34 Produkty
Przeczytaj również
Jak zrobić dobrą kawę? 5 porad i wskazówek
Istotne jest jednak zrozumienie, że parzenie kawy to umiejętność wydobycia z ziarna odpowiedniej ilości substancji.[...]
1 Comments
kwi
Cold brew. Zimne parzenie Yerba mate French Press
Do przygotowania zimnego mate potrzebujemy 10g Yerba mate, 330ml zimnej wody, French Press. Opcjonalnie możemy[...]
cze
Yerba mate de ruso
Yerba mate de ruso to nazwa naparu przyrządzanego z yerba mate z dodatkiem soku owocowego[...]
Herbata zielona a infekcje wirusowe i bakteryjne
Zielona herbata jest cennym źródłem flawonoidów, które pozytywnie działają na nasz organizm. Właściwości antyoksydacyjne pozwalają[...]
lis
Parzenie zielonej herbaty: Kyoto Kukicha
Znakomity słomkowy, orzeźwiający napar! Przepiękna zieleń tej herbaty i zapach działały na wszystkie zmysły. Trzy[...]
lut
Dobra herbata na mieście? Łatwo ją zepsuć!
Herbata coraz bardziej zyskuje na popularności, ale napić się dobrej filiżanki herbaty "na mieście" wcale[...]
kwi
6 wielkich gór – gdzie uprawiana jest najlepsza czerwona herbata?
Jak wiadomo herbata Pu-Erh, czyli herbata czerwona w naszej europejskiej nomenklaturze, a czarna u Chińczyków,[...]
lut
Lapacho: Przepis na herbatę Inków, jak parzyć herbatę Lapacho
Jest to kora drzewa Lapacho i nazywana jest także herbatą Inków. Wywodzi się z medycyny[...]
1 Comments
mar