W czym parzyć herbatę?
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
Kwota: 24.62 zł (z VAT)
Kwota: 24.62 zł (z VAT)
ZAŁÓŻ KONTO, ZBIERAJ PUNKTY I WYMIENIAJ NA RABATY
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
Latem herbatę pija się z reguły na zimno, zamiast wody. W restauracjach często herbata, czy[...]
Herbata owocowa Smakołyk, skład: płatki dzikiej róży, kawałki jabłka, organiczny hibiskus, kawałki ananasa i kokosu,[...]
Rozpalanie fajki wodnej, sheeshy, shishy: poradnik, instrukcja, jak rozpalić fajkę wodną
Co ma kot do herbaty? Okazuje się, że całkiem sporo. Na ciekawy pomysł wpadli niezrównani[...]
Wprowadzenie grejpfrutów do diety pozwala efektywniej wykorzystać spożywaną kofeinę. Ułatwia to kontrolę jej dziennych dawek,[...]
Dziękujemy Wszystkim za przesłane prace konkursowe, wszystkie trzymają naprawdę bardzo dobry poziom. Niestety nagroda główna[...]
Matcha to sproszkowana zielona herbata. Matcha to tradycyjna zielona herbata japońska produkowana z herbaty Tencha.[...]
Yunnan Golden Jade to interesujące połączenie dwóch gatunków herbaty, zielonej i czarnej. Jej nazwa odnosi[...]
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Po obejrzeniu tego odcinka mam pewną sugestię. Ponieważ fanem herbaty stałem się nie tak dawno temu by uniknąć błędów podczas parzenia ułatwiłem sobie sprawę nabywając taki oto wynalazek:
h**ps://youtube.com/watch?v=cj4aH4t1vkk
Muszę przyznać, że sprawdza się znakomicie (mam w chwili obecnej 15 gatunków różnych herbat) i może warto powiedzieć o tym wynalazku w Waszym wideo blogu. Oczywiście nie ma to wiele wspólnego z tradycją parzenia herbaty i jest to raczej coś dla „gadżeciarzy”, ale zapewniam że efekt końcowy jest wyśmienity (bardzo smaczne napary) a o to przecież chodzi :)
Nim nabyłem ten „wynalazek” najczęściej pijałem herbaty czarne ze względu na łatwość parzenia i brak czasu na zabawę z mieszaniem zimnej/ciepłej wody, czy też przelewaniem wody po czajniczkach/kubkach. A teraz białe, zielone, oolongi pijam na codzień :)